Seks może być traktowany jako lekarstwo na wiele schorzeń. Seks i miłość to najczęściej przepisywane środki na receptę przez psychologów. Często z powodu samotności zapadamy na różnego rodzaju nerwice, natręctwa i fobie. Bycie samotnym nie leży w naturze człowieka, określa się on bowiem wyłącznie poprzez drugiego człowieka. Gdy jest sam, wypada z roli, głupieje, popada w paranoje. Obecność kogoś bliskiego, wsparcie rodziny i przyjaciół jest o wiele ważniejsze od leków. Samotność doprowadza często także do chorób psychosomatycznych, ale i somatycznych. Migrenowy ból głowy jest schorzeniem psychosomatycznym, nawet dolegliwości kręgosłupa czy zębów mogą mieć takie podłoże. Ludzie samotni na ogół krócej żyją. Jest dowiedzione naukowo, że mężczyźni, którzy są żonaci żyją dłużej, mniej chorują itp. Miłość i seks są doskonałymi lekarstwami na depresję, zwłaszcza depresję sezonową. W czasie wiosennych spacerów z ukochanym wytwarzają się endorfiny, a ich poziom rośnie diametralnie w czasie uprawiania miłości. Seks to również sposób na lepszą kondycję. Można go traktować nie tylko jako małżeński obowiązek, czy jako przyjemność, ale i sposób na zdrowsze, jędrniejsze, smuklejsze i piękniejsze ciało. Seks pozwala spalić kalorie i wzmocnić niektóre partie mięśni. Jeśli nie pozostaniemy tradycjonalistami, to okaże się, że w zależności od pozycji ćwiczymy inne partie ciała.
Polecamy:
