Współcześnie wiele osób uskarża się na problemy z trawieniem pokarmów. Lekarze nie mają wątpliwości, z czego one wynikają. Przede wszystkim, wielu pacjentów, którzy mają trudności trawienne, żyje w wielkim stresie i nie raz spożywa pokarmy w pośpiechu, łykając przy okazji mnóstwo powietrza, co stanowi poważne obciążenie dla żołądka i wątroby. Ponadto, osoby te zwykle jedzą pokarmy niepełnowartościowe, mocno przetworzone, które można przygotować i spożyć w ciągu chwili. Są to paczkowane potrawy z marketów oraz fast foody. Często też głód jest zajadany słodyczami i słonymi przekąskami, natomiast warzywa i owoce są słabo prezentowane w diecie. Nadmiar konserwantów, tłuszczy oraz cukrów, przy jednoczesnym braku witamin i minerałów, utrudnia prace układowi pokarmowemu. Stąd też biorą się wzdęcia, zaparcia, zgaga, bóle żołądka. Aby pozbyć się tych dolegliwości, lekarze zalecają spokojne spożywanie każdego posiłku przez około piętnaście minut. Zamiast zagryzać batony, lepiej schrupać jabłko czy marchewkę. Warto też, w miarę możliwości, gotować pokarmy samodzielnie, zamiast jeść je w barach szybkiej obsługi czy odgrzewać gotowe, mocno konserwowane dania. Oczywiście, trawieniu służy też redukcja stresu, co niestety nie zawsze jest możliwe. Osoby, które stosują się do dietetycznych zaleceń lekarzy i nie prowadza bardzo pospiesznego trybu życia, nie mają przykrych dolegliwości układu pokarmowego.